Jak zaplanować korzystanie z Internetu dla całej rodziny, gdy macie tylko jeden komputer?

Trudno jest wyobrazić sobie brak dostępu do sieci. W końcu Internet niejako stał się częścią naszego życia. Służyć może zarówno do pracy, jak i nauki czy po prostu rozrywki. Dziś skupimy się na rozrywce. I doradzimy Wam jak zaplanować korzystanie z sieci, gdy na całą rodzinę przypada tylko jeden komputer.

Jeden komputer na całą rodzinę – to całkiem dobry pomysł

Jeżeli korzystacie z sieci, główne w celach rozrywkowych, to rzeczywiście jeden komputer na całą rodzinę zupełnie wystarczy. Wbrew pozorom takie rozwiązanie jest bardzo dobre, gdyż sprawi, że każdy z Was będzie mniej czasu spędzał w wirtualnej rzeczywistości. Dzieci zamiast grać na komputerze będą miały więcej czasu choćby na czytanie książek. Rzecz jasna braku większej ilości komputerów nie należy traktować jako kary czy ograniczenia, lecz jako szansę, na bardziej zdrowe spędzanie czasu, choćby wspólnie – na rozmowach czy graniu w gry planszowe. A więc to rozwiązanie ma same plusy. Tyle tylko, że musicie pamiętać, że nie może być tak, iż Wy jako osoby dorosłe korzystacie z komputera ile tylko chcecie, z kolei Wasze dzieci mają tylko i wyłącznie ograniczenia. Zasad zdrowego korzystania z sieci muszą przestrzegać wszyscy członkowie rodziny. Oczywiście jeżeli pracujecie przed komputerem, to sytuacja wygląda zgoła inaczej, ale jeżeli korzystacie tylko i wyłącznie do celów rozrywkowych, to Was obowiązują identyczne zasady jak pozostałych członków rodziny. Pomyślcie tylko, jak przerażające są statystyki. Jak pokazuje najnowsze badanie, Polacy spędzają przed ekranami średnio 10 godzin i 26 minut dziennie. To naprawdę sporo. W ciągu roku daje to łącznie 159 dni przy komputerze czy smartfonie. A teraz pomyślcie jak moglibyście inaczej wykorzystać ten czas, choćby na wspólne rozrywki.

Ile dziennie można bezpiecznie korzystać z sieci?

Dzieci przez 6 rokiem życia zasadniczo nie powinny zupełnie korzystać ze smartfona. Zatem osoby dorosłe w ich obecności nie powinny grać na telefonie czy też ciągle przeglądać media społecznościowe. Oczywiście sporadyczne zerknięcie w ekran dzieciom nie zaszkodzi. Dzieci w wieku wczesnoszkolnym powinny maksymalnie godzinę spędzać przed ekranem komputera. W przypadku jeszcze starszych dzieci i nastolatków ten czas powinien być nie dłuższy niż dwie godziny. A osoby dorosłe nie powinny przekraczać trzech godzin. Ale nie ma się co oszukiwać, ten czas nadal wydaje się za długi. Jeżeli więc możecie i chcecie zadbać o higienę korzystania z sieci, to skrócie go o 30%. Wyjdzie to wszystkim na dobre. Mając jeden komputer na całą rodzinę, warto zadbać o dobrą sieć. Tutaj polecamy Wam internet na koba.pl/internet . Cena jest bardzo korzystna, a przy tym jest to świetny Internet.

Ustalcie harmonogram

Aby nie doszło do kłótni kto pierwszy korzysta z komputera, najlepiej ułożyć harmonogram. Otóż na kartkach napiszcie Wasze imiona, następnie jedno z was niech wylosuje karteczkę z imieniem osoby, która danego dnia wybiera kolejność korzystania z sieci. W następnym losowaniu kartka z jej imieniem jest już usunięta i losujecie następną i znowu ta osoba ustala harmonogram na kolejny dzień. Znowu czynność powtarzacie, aż wszyscy już będą mogli ustalić harmonogram. Dzięki temu nie będzie dochodziło do kłótni. W dni szkolne czas jaki można spędzać przed komputerem na zabawie nie powinien przekraczać 30 minut. W weekendy można go wydłużyć. Pamiętajcie, aby wybrać dobry Internet w Białymstoku. Czasu, jaki każdy ma przydzielony, nie można ani wydłużać, ani też skracać.

Higiena w sieci

Warto jeszcze ustalić kilka zasad korzystania z sieci. Przede wszystkim dzieci nie powinny:
• oglądać treści, które nie są dostosowane do ich wieku;
• korzystać z sieci przez snem;
• jeść przed komputerem;
• siedzieć zbyt blisko ekranu;
• mieć nieograniczonego dostępu do sieci.

Zasady nie są wcale skomplikowane i bardzo łatwo wdrożyć je do życia. Wystarczy więc naprawdę niewiele, by dzieci nie spędzały każdego wolnego dnia przed ekranem i trzeba przyznać, że posiadanie tylko jednego komputera jest w tym przypadku sensowne i wyjdzie wszystkim na dobre.